Czemu gryf Fleance'a łamie konwencję ptasiej głowy? Trochę to teraz kot ze skrzydłami, a nie gryf. Chyba że to łeb sowy z kocimi uszami i oczami i... wszystkim.
Ale kaczka jest genialna xD
Po zastanowieniu się myślę, że te gryfy to pikne stworzenia *_* A sam Tygon narzekał w jednym z odcinków, że będzie musiał latać na "przerośniętych kurczakach" :P
Nie wiem dlaczego, ale gryfokaczka przypomina mi bardzo swoim zachowaniem Szczerbatka z Jeźdźców Smoków, zwłaszcza w czwartym i piątym kadrze, oczywiście macie za to plus :D
Ale kaczka jest genialna xD
Uwielbiam zezy rozbieżne :3
*wzdycha* Ach, Fleance! Nawet jego gryf jest cudowny *_*
Bosko, jak zwykle ;)
Gryf Fleance'a wymiata!